Zwycięstwo było bardzo blisko

8 січ. 2023 |

Szczypiornistki z Ukrainy szybko się pozbierały i pierwszą połowę kończyły przy stanie 16:12

Szczypiornistki z Ukrainy szybko się pozbierały i pierwszą połowę kończyły przy stanie 16:12

Drugą połowę rozpoczęła Tetiana Poliak. Ale to Lublin rozpoczął mozolną pogoń za wynikiem. Punkt za punktem. Ta część spotkania była zdecydowanie lepsza w ich wykonaniu.

To Do remisu doprowadziły w 50 minucie i konsekwentną grą w obronie i w ataku szybko sprowadziły Galiczankę na ziemię. Trzy bramki rzucone w szybkim tempie i już do końca ani na moment

nie pozwoliły pomyśleć gospodyniom, że mogą jeszcze im wyrwać zwycięstwo. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 25:28.

– „Zbyt dużo bramek straciliśmy pod koniec. Zbyt dużo bramek nie rzuciliśmy, ale to też nauczka dla nas i ma nadzieję, że kolejny raz będzie udany. Otrzymałam czerwoną kartkę po nieprzemyślanej decyzji.

Duży wpływ na to miały też emocję. Mogło to się zakończyć kontuzją zawodniczki gości. Nie przemyślałam tego. To też kolejna nauczka dla mnie. Uważam, że mogłabym pomóc drużynie w dalszej części meczu.

Niestety tak się nie stało” – podsumowała Viktoriia Saltaniuk.

– „Na pewno kibice są zadowoleni z meczu. Ja jestem zadowolony z gry, ale nie z wyniku. Zabrakło nam trochę doświadczenia, trochę energii i siły,

ale myślę, że był to dobry mecz” – dodał trener Galiczanki Vitally Andronov.

 Tym razem podopieczne Vitallya Andronowa postawiły mocne warunki. Choć ponownie przegrały 25:28, to nie mają się czego wstydzić, bo nie oddały punktów bez walki.

Galiczanka: Viktoriia Saltaniuk, Maria Poliak, Tetiana Mykoliuk – Olesia Diachenko 2, Sofija Holinska, Anastasiia Tkach, Mariana Makarevych 3, Iryna Prokopiak 1, Władysława Slobodian,

Kristina Sorokina, Keteryna Kozak 4, Anastasiya Melekestseva 1, Diana Dmytryshyn 5, Tetiana Poliak 9.

Tetyana Polyak została uznana za najlepszą zawodniczkę naszej drużyny.