Główny trener drużyny Lwowskiego Państwowego Uniwersytetu Kultury Fizycznej Witalij Andronow podzielił się swoimi emocjami ze zwycięstwa lwowskich kobiet w Europejskich Igrzyskach Uniwersyteckich. A także zdecydowanie reagował na tych, którzy próbowali zniszczyć zwycięstwo zespołu.
Chcę podziękować moim dziewczynom za wytrwanie. Były trudne mecze, graliśmy z ograniczonym zespołem. Dlatego wrażenie, że tak łatwo przeszliśmy przez wszystko, jest mylące. To był bardzo trudny półfinał przeciwko potężnej francuskiej drużynie. W finale przeciwko Chorwatom widziałem, że dziewczyny ledwo wytrzymały, ale są dobrze zrobione, pokazały swój charakter i wygrały. To jest całkowicie ich zasługa.
Serdecznie gratuluję Lwowskiej Państwowej Akademii Kultury Fizycznej i jej rektorowi prof. Jewhenowi Prystupie, odpowiedzialnemu za pracę sportową Wołodymyrowi Lewkiwowi, prezesowi klubu piłki ręcznej “Haliczanka” Romanowi Fedyszynie.
Dla nas ten sukces jest również cenny emocjonalnie, bo kolejny sezon będzie bardzo trudny i ten optymizm nam pomoże.
Chcę odpowiedzieć tym „mądrym ludziom”, którzy próbują dewaluować naszą wydajność. Z nami grały te same dziewczyny, co w naszej drużynie, rywalki też grają w swoich klubach. A to, że nasze dziewczyny są już w tak młodym wieku, na profesjonalnym poziomie bronią honoru państwa, grają w europejskich pucharach z potężniejszymi i bardziej doświadczonymi rywalkami, to nie ich wina, to problem naszego sportu. To nieludzkie dewaluować nasze zwycięstwo i umniejszać pracę dziewcząt. Teraz każde zwycięstwo Ukrainy na różnych polach, nie tylko w sporcie, jest niezwykle ważne.
Europejskie Igrzyska Uniwersyteckie to duże zawody, dobrze zorganizowane z dużą liczbą uczestników z całej Europy. Wszyscy nas powitali i życzyli naszemu krajowi tylko szczęścia i zwycięstwa.
Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy nas kibicowali.
Chwała Ukrainie!
Federacja Piłki Ręcznej Ukrainy