Emocje, walka i zwycięstwo Piotrcovii - HC Galychanka
Emocje, walka i zwycięstwo Piotrcovii
„Galiczanka” gościła drużynę Piotrkovii w 9 kolejce Polskiej Superligi na swojej arenie w mieście Łańczut.
Pierwsza połowa wydawała się niezwykle efektywna w grze obu drużyn - „Galiczanka” i „Piotrkovia” znacznie lepiej prezentowały się w ataku niż w obronie. Goście otworzyli wynik już w 2. minucie, ale już po chwili lwowscy piłkarze ręczni nie tylko wyrównali, ale i wyszli na prowadzenie.
Już w 10. minucie podopieczni „Piotrcovii” byli w stanie strzelić dwa gole i ponownie przywrócić parytet. W połowie połowy doszło do pewnych wahań – gdy tylko „Galiczanka” wypracowała sobie dwubramkową przewagę, przeciwnicy natychmiast zdobyli bramkę i obniżyli wynik do jednego.
W 17. minucie zespół Witalija Andronowa stracił w wyniku wyrzucenia Tetianę Polaka, po czym „Piotrcovia” objęła prowadzenie 9:10. Goście liczyli na to, że schodzą na przerwę jako zwycięzcy z wynikiem 17:18, jednak na minutę przed końcem pierwszej połowy „Galiczanka” odpowiedziała golem: Iryna Prokopyak po kontrataku zdobyła bramkę – 18:18 .
Początek drugiej połowy był magiczny. Już w 35. minucie nasz zespół wyszedł na prowadzenie aż 4 bramkami! Jednak już w 49. minucie „Piotrkсovia” wyrównała i po raz pierwszy w drugiej połowie objęła prowadzenie. Już po chwili goście zdołali wypracować sobie przewagę +4.
Z resztą przeciwnicy zdołali zwiększyć przewagę do 6 bramek i zwyciężyć w trudnym meczu – 29:35. W końcówce meczu lwowska "Galiczanka" rzeczywiście nie miała liderów.
Po porażce „Galiczanka” spadła na szóstą pozycję w turniejowej tabeli – ona i „Piotrcovia” mają po 12 punktów. Kolejny mecz w Polskiej Superlidze lwowska drużyna rozegra w 2024 roku - 3 stycznia w 10. serii z MKS FunFloor Lublin.
Statystyki naszego zespołu:
Kozak-7, Dyachenko-4, Prokopyak-6, Havrish-5, Holinska-2, Shukal-2, Polyak T.-2, Markevich-1.
Olesya Dyachenko została uznana za najlepszego zawodnika naszej drużyny.